Yaro


żal kobiet


pieści wiatr
pocałunkami liście drzew
moczy deszcz włosy kobiet
zabieganych
zmęczonych życiem

okryte szalem
na szpileczkach dogonić chcą
pracowity dzień
wyprzedzają myśli
wśród zgiełku ulic

betonowe miasta
nie wiedzą że już jesień
w parkach kilka sztucznych drzew
opadają sztuczne liście
na plastikowy chodnik



tylko kobiet żal
zmartwione twarze
nie wiedzą dokąd pcha je świat



https://truml.com


print