Yaro


Czas


nie ujarzmiony
w ciągły pędzie

nie zatrzymasz go na zakręcie
idzie
biegnie

nie zamknięty jak puszka pandory
pokazuje każdego dnia inne obrazy

nie wiesz kiedy się skończy
by przez wieczność z nim za rękę biec

zwróć uwagę na starszą panię
ona wie dokładnie co się stanie

wszystko jedno

owinięty wspomnieniami
napasiony
przeliczam
nic nie wychodzi



https://truml.com


print