Oh_Nina


Odbijany


beznamiętnie ocieram krew z czoła
gęsta, lepka, gorąca cała od ciała
liczę twarze ginące dokoła
jakbym w którąś zapaść się miała, ach chciałabym
 
od wewnątrz to sedno zobaczyć
zanurzyć się po pas po szyję 
wyjękiwać co myśl przyniesie 
i wyrwać się powszechnej rozpaczy
 
kołysze się między nami
trochę pijana i bardzo biedna niejedna
mówiąc "kocham" gołymi plecami
może taka nam miłość potrzebna jednak



https://truml.com


print