Yaro


śpiewam jak osiągam szczyt


płyną dni powolnym krokiem
w moim kalejdoskopie
klatka po klatce
łapię kilka wspomnień

w pamiętniku zdjęcie najdroższej

śpiewałem gdy osiągałem
najwyższy ze szczytów
 doświadczony 
z Alpami zaprzyjaźniony



https://truml.com


print