Monika Joanna


z ostatniej chwili


przeklinam dzień
dwadzieścia lat temu powiedzieliście
nie doczekam poniedziałku mamo

proszę pozbądź się
winy mam za sobą
niedokończony romans brata
z którym przeszłam zbyt wiele
granic i drzwi do których dobijam się
od dawna nikt nie słyszy

żałuję że podano lekarstwo
nie udaję że wierzę
nie toleruję dziwek



https://truml.com


print