bozenna


ladacznica


noc ladacznica chodzi po ulicach
patrzy w oczy zawiedzionym kochankom
wepchnie zdradę do łóżka
potnie nożem staruszka
pijakowi da wino do ręki
pod latarnie zagląda
jak pan pani pożąda
potem setką pomyka po drodze
kiedy słońce na niebie
wraca cicho do siebie
by odpocząć po nocnych hulankach
a gdy znowu się zbudzi
pójdzie sobie do ludzi
by zaczęła się nocna balanga



https://truml.com


print