Kazimierz Sakowicz


nieskończoność dotyku


 

coraz bardziej odczuwam boleśniej
każde słowo wyprzedzające skutki
tego co za sobą niesie porywczość
wybuch zapracowanych emocji
 
nieskończoność dotyku ust i czekania
ma to do siebie że pozwala przetrwać
w tym co za sobą przyniesie oschłość
zawziętość nieprzebaczenia
 
pomiędzy ścianami wieloznaczności gestów
odkłada się istota niewypowiedzianych uczuć
z braku czasu z niemocy wyjścia z siebie
coraz bardziej odczuwam własną ograniczoność
2013-06-09



https://truml.com


print