Jurasso


Ulotności


Potykam się o prawdę
pomiędzy chwilami
drżącymi palcami
poszukując szczęścia

czystą kartą świat
oczyszczony deszczem
bo jeszcze
jest szansa by iść

ubieram dzień jak zwykle
kolorami słów
grą zmysłów
obracanych marzeniami

gdzieś zgubiłem siłę
pośród dróg do celu
milion problemów
w słabości woli

pomiędzy szumami
gonię zbiór wartości
gdy w młodości
nie oszukam wspomnień

czemu ty czasie
głuchy na wszystko
nieczysto
zabierasz moje łzy

30.05.2013



https://truml.com


print