Pietrek


oczepiny


jestem tylko mężczyzną który zasnął
u boku waszej matki pewnie jedynym
lecz mogło by być nas wielu nieważne
 
żaden i tak nie mógł dotrzeć głębiej
niż pod neuralgię opuszka jak drzazga
przyjęta przez ciało z westchnieniem
a po czasie odrzucona zepsutą krwią
 
to bez znaczenia
 
dla architektury gniazda moszczonego
trawą ziołami i popiołem z żeber
 
to smutne
 
bo nigdy nie
zaznaliśmy
 
wesela



https://truml.com


print