kamyczek (Chinita)


Rondo na dwa serca i uśmiech


przytul ukołysz cichą mruczanką
opowiedz bajkę pogłaszcz za uchem
jakbym wciąż była małą dziewczynką
przytul ukołysz
 
niech wrócą chwilą szmerem turkusem
te dni znaczone pierwszą zabawką
po leśnej dróżce mgiełką zasnutej
przytul ukołysz
 
wspomnienie lalek szytych z gałganków
chowam w szkatułce jak cenny kruszec
i jeszcze miśka z zabawną plamką
przytul ukołysz
 
pomost utkany z najtrwalszych włókien
wytrzyma burze oprze się chandrom
poruszasz w sercu struny najczulsze
przytul ukołysz



https://truml.com


print