Florian Konrad


Begottynka


podmiot liryczny zdradza objawy szaleństwa

przywiąż mnie do krzesła, daj brzytwę, abym nią pisał
nowy tekst Genezis. koślawe hieroglify
szarlatani w ogrodzie, żmija i brzoskwinia zamiast jabłka

z brzucha sypią się iskry, warczę, piana z oczodołów
pod żebrami jest zbyt ciasno

barbarzyńcy w łachmanach, ślepe dzieci
ja- flesh on bones, syn konwulsji
ty- odbicie, trumna pod skórą, chropowaty krzyk

rosną w nas kwiaty, mięso pełne powietrza
słońce we wszystkich odcieniach szarości

ciepło zostawia szramy, pustynny piach między zębami
na nieznanych planetach odkopujemy
rozbite talerze, mumie kotów

znalazłem papirus, nieznaną ewangelię
zrobiłem skręta

dym nad piaskami
starszyzna wybrała nowego króla. pięciolatek
dorośnie, nim nas wypędzą



https://truml.com


print