Teresa Tomys


Moje


czym one są
wciąż niepoukładane 
szukają drogi jak ptaki do gniazd
 
słodkie obiecują tak wiele
niewypowiedziane
to w słońcu uciekające pająki
 
ich srebrzysta pajęczyna
zaprasza w świat zaczarowany
gdybym tak umiała
ustawić właściwą kolejność
 
wiem  nigdy nie wyprzedzę siebie
ale toczę swój kamień
wśród myśli które płyną
strużką wyobraźni



https://truml.com


print