Karol Ketzer


ziarnko grochu


ukrzyżowany chrystus adoruje słońce
zmęczony pyłem drogi podróżnik
modli się o deszcz

kilka godzin później
głodny horyzont widowiskowo
przełyka ognistą pigułkę

powiedz tylko słowo
a podaruję ci ten zmierzch

mam twój zapach na sumieniu
jak pierwszy dzień jesieni
a patrząc na ciebie
wytężam słuch

nie odmówię pokuty
ponieważ świat nareszcie śpi u stóp swojej pani
świat nareszczcie śpi u stóp swojej pani
odkąd zasnął u twoich stóp



https://truml.com


print