Marek Rzegocki


Feniks


Feniksie odrodź się z popiołów swych płomieni
Niech nad twym wiecznym miastem zapanuje blask Twych cieni
Niech najwyższa Kapłanka wzniesie do Ciebie swe modły
By na ziemi zapanował spokój w ten czas podły
A Twe ziemskie korzenie niech pokryje magia
Spraw by wryły się w ziemię i wyrosły z nich potężne drzewa
W Twych ziemskich Świątyniach płonie znicz nadziei
Na znak że tu powrócisz i wszystko się zmieni.



https://truml.com


print