Konrad Redus


breakthrough


przez głowę przelatuje towarowy
z węglem drugi z kwasem trzeci
pełen ludzi których zawsze dosyć
potrzebuję spaceru
 
tu zaczynają się i kończą wszystkie
wiersze żadnego drugiego głosu wewnątrz
żadnych podziałów na role
 
żadnego chwilo trwaj wiecznie
wspomnienia oglądam w lustrze
na tle płonących mostów



https://truml.com


print