Jerzy Woliński


blues przedwiosenny


gdy idzie wiosna burzą się hormony
na resztkach śniegu budzi się nowe
człek ptak roślina każde odrodzone
oj żeby cieplej zmarźluch dziś powie    

mewy latają w samym środku miasta
walcząc o pokarm łapią go w locie
czarne gawrony kraczą nam do diaska
ziarnko do ziarnka tylko im w głowie

słodkie wróbelki ćwierkają wciąż wdzięcznie
gdy karmnik pełny świeżym przysmakiem
bo koty znowu wyczuwają miętę
jakie miłe te kocie zaloty

kwitną już pierwsze zwiastuny wiosny
biały ciemiernik śnieżny pierwiosnek     
kto kochał zimę niech będzie zazdrosny
co lubi lato troszkę się zdziwi



https://truml.com


print