Bazyliszek


A za horyzontem ścieżka


kto by dziś wyruszył
aby odnaleźć graala
 
byliśmy daleko od brzegu
tylko pieniste bałwany
 
wiatr rozrywał żagle
giął maszty jak zapałki
 
usłyszałem płacz kapitana
w beczkach nie było wody
 
wystrzeliłem ostatni pocisk
i zabiłem czas
 
usłyszałem płacz kapitana
po policzkach spływało
 
szczęście
 
http://www.youtube.com/watch?v=GweIiICisag



https://truml.com


print