ratienka


Poletko białych tulipanów


Mglisto szaro za oknem                                               
schowane w chmurach słońce                                          
znieruchomiałe mrozem drzewa.                                      
Kłótnie wróbli z wronami
kradnącymi pokarm z karmnika                                            
rozrywają ciszę  ukrytą w pejzażu.
Kot siedzący na progu przygląda się
z na pozór znudzoną miną
zastanawia się jak iść by łapki
zimna nie dotknęły i pięknej czerni
nie zgubiły w dziwnej bieli
co dla moich oczu rzucona
od niechcenia w przydymioną zieleń
jest łanem kwitnących zimą tulipanów.
Zdziwienie wyolbrzymia twoje oczy.
Muszę wyczarować kwiaty
a ich zapachem otulić się jak szalem. 
  
 



https://truml.com


print