Grzegorz Kociuba


Że


że tu jestem  że patrzę  że idę  że czuję
że  próbuję plan jakiś codziennie szkicować
że  rozmijam się  z sobą  że omijam  innych
że  nie umiem  wymówić  właściwego słowa
 
że  wciąż  mi nie  po drodze  z tymi  co  też  w drodze
że  słyszę  jak  się we mnie przesypuje piasek
że  świat  jest  mega rzeźnią że kłamstwo  że absurd
że  ciągle  się  rozrasta  tłum  pokracznych  masek
 
że nie umiem na dłużej zamieszkać w eremie
że się  lękam  że gardzę  rozgrzeszam  nikczemność
że  już ruszył  że idzie  że pogasi światła
i że wreszcie zapadnie ostateczna ciemność
 
                                               31.12.2012



https://truml.com


print