Nieokiełznany Milowy Las


zapajom? ili poigrajem?


Ta panienka,
która kupi twoją rękę,
za psi grosz ...
bierz taką panienkę!
Kiedy słyszysz to co rano,
zanim kawa,
nim śniadanie,
Zanim z nią ...
wreszcie się rozstaniesz!
Pójdziesz czasem do kolegów,
może nawet do roboty...
Ach panienka
Która to?
Twoja udręka ...
Kiedy znów ona marudzi,
zanim światło,
zanim w wannie
Woda ...
się ostudzi?
Wstaniesz wreszcie z tego wyra?
Może wnet sny swe obmoczysz!

Synu?
Jak ty?
Własne życie toczysz?


/bez nikogo z żyjących/



https://truml.com


print