harry


Srebrny Bicz


Idzie noc
Wpełni swej tajemniczości
Cicho beznamiętnie

Woal gwiazd
Spowija ogrom naszych spraw
Spokojnym blaskiem

Całe zło
Choć nie chce zasnąć
To jest niewidoczne

Usnął dzień
Spokojny o swój poranek
Następny i następny ...

Nasze marzenia
Kiedy spada na ziemie gwiezdny pył
Spełni nam


Ten
Co dzierży w swej dłoni
Srebrny bicz



https://truml.com


print