AS


continuum


to takie proste: jeden krok
hamulców pisk i krzyk
nie da się życia w poprzek przejść
przez tą donikąd strużkę krwi

poczerniał dzień jak lepka noc
nim jeszcze słońce zaszło
panie, chcę zasnąć mocnym snem
niech oczy moje zgasną

więc śnij: dwa kubki, kawa, chleb
i puste miejsce obok
ja nie uniosę tego snu
zbyt ciężki drugi kubek

chcę zasnąć panie głębiej w mrok
niech śni się sen we śnie
głęboki, czarny dół. od dnia
czarniejsza jest ta czerń

drąży ją wzrokiem ludzi moc
nie, nie chcę panie tego snu
pozwól mi zasnąć jeszcze raz
bo obcy jest ten tłum.

krzyż, granit, płyta, daty dwie
imię zamknięte w słowie
uschnięte kwiaty, deszcz i wiatr
i znicz co wewnątrz płonie



https://truml.com


print