. .


Mania i pierwszy śnieg


Wyciągnij rączkę jak wafelek,
z nieba zrzucają lody śmietankowe,
nie do jedzenia – wiesz, z nich się lepi bałwany.
Trzy gałki z marchewką, jadłaś kiedyś takie? 
Lody w szaliku i w kapeluszu. Do patrzenia
przez szybę, kiedy już się nie wychodzi z domu,
bo ciemno. A może bałwan ma ochotę na lody?
Waniliowe. Trzeba go będzie spytać rano.
Hej, podać ci coś zimnego?



https://truml.com


print