nikojan


Zabawa w Rok


Kończy się rok z bagażem wrażeń - 
okres zamknięty w pewnych ramach, 
a my kupujemy kalendarze 
w nadziei na kolejny dramat! 
 
Zwiedzamy place i hipermarkety, 
by taniej nabyć przewodnik po Roku 
z pewną obawą, lecz pełni podniety 
zapoznajemy się krok po kroku. 
 
Od stycznia do marca - wiadomo - zima, 
więc przewracamy kartki niechcący, 
kwiecień zbyt długi - kto to wytrzyma! 
Lecz maj już się jawi bardziej nęcącym. 
 
W następnych miesiącach do lata końca 
chowamy w szafie zbyt ciepłe odzienie, 
bo już doprawdy szaleństwo słońca 
rzuca na piasek, czyli o ziemię. 
 
A później? Energii nam trochę ubywa 
i smutno liczymy miesiące jesienne. 
Nadchodzi grudzień, śniegu przybywa 
i już po następny, tym razem ścienny! 
 
W wielkim zapale wieszamy najświeższy, 
lecz nikt nie zadaje pytania - dlaczego?!!!. 
Otóż ten nowy ma kontekst szerszy, 
bo jest raportem z poprzedniego.



https://truml.com


print