Wieśniak M


proroczy jakiś


oszaleć od bieli
orłem bałwanem
śledzić ruch pędzla
w świetle latarni
 nad ranem
 
przetrzeć  szlak do kibelka
na podwórzu
zgubić samochód
pod warstwą prószu
 
trafić centralnie listonosza
śnieżką
nim odejdzie od furtki z ostatnią
reszką
 
oszaleć oszaleć od bieli
 
oj!oj!
żeście podmiot pogłupieli?!



https://truml.com


print