krsto


odlot


tak nam życie
przeleciało
tamta trawa
nie istnieje

czy za progiem
nauczą nas
jak się gotuje jajka
na twardo i miękko

czy za furtką
spotkamy mędrca
który powie
jak się tańczy
slowfoksa i rumbę

słowa uleciały
zapachy umilkły
stoję zdziwiony
czy to już wszystko

a miało być tak pięknie
znowu patrzę
na dziecinne morwy
podnoszę słodkie owoce
z ziemi

jest ciemna
i piaszczysta
czeka na mnie
by objąć stare ciało
swoimi nienasyconymi
ramionami

czy to już wszystko
nie wierzę
w odlot bocianów

Świder, dn.15 listopada 2012



https://truml.com


print