Paweł P.


DIALOG


Ona:


Czasem działasz tak od dupy strony
w stosunku do mnie, w stosunku ze mną
kochasz, lubisz, szanujesz
jebiesz, ulepszasz, perfekcjonujesz...
językiem pieszcząc umysł i skórę
jak diament wśród spamu 
dekorator wnętrz


On:


Czymś tak niejasnym jest dla Ciebie
męskie pożądanie
że widzisz tylko wzburzone fale
oceniasz ich wysokość
nie znając roli księżyca


A ja bardziej niż pieprzyć, chciałbym cię...
przenikać


kochając cię
z pietyzmem jebać
całym duchem


tak jak nie śniło się filozofom
i tam
gdzie nie można sięgnąć fiutem



https://truml.com


print