Edmund Muscar Czynszak


ostatni pochód


Kiedy już będziesz wolna,
umilknie ostatni dzwonek,
telefon głos swój straci
i łza w smutku utonie.

Urodzisz kolejną jutrzenkę
słońce na nowo powstanie
ja pójdę w swoją stronę,
gdzie czarne królują anioły.
 
Twój obraz poniosę przed sobą,
Imię na drzewce wciągnę.
Życia mego królowo!



https://truml.com


print