Bazyliszek


A po ciszy nic


byliśmy zatopieni w walcu
gdy na parkiecie piruety w zapomnieniu
 
i gdy z kątów wychodziły duchy
jak pobladła twarz narratora
gdy o nich opowiadał bajki
 
zapytałem o tamte wino
lecz zabrakło nam kelnera
 
smutne blade twarze
potwierdziły śmieszność pytania
 
a narrator dalej opowiadał
bledszy od nawet umarłej śmierci
 
pamiętam jak płakał kapitan
bo nie zdobył brzegu
 
jakże ci do twarzy
czerwień sukienki
 
gdy sufity rozmawiały
z przeszłością pachnącymi pywnicami
 
spojrzałem na narratora
który dalsze słowa
 
i zbielałem do piękności śmierci
gdy zamilkła orkiestra
 
http://www.youtube.com/watch?v=Mb3iPP-tHdA



https://truml.com


print