Bazyliszek


Sen czy jawa


śniłem dzisiaj wyraziście
bajkowe prawdy
byłaś śnieżką i kopciuszkiem
 
często panią lodu
bo gdzieś groszek
 
czerwony kapturek w niedzielę
gdy na ambonie przemawiał pinokio
 
koty przecież w wysokich
myszy kościelne
 
w dolince wszystkie dzwony
pomyliły czas
 
złota rybka zamilkła
tuż przed trzecim
 
dziewczynka z zapałkami
sprzedaje znicze
 
bo wilki zawsze mają
wielkie oczy



https://truml.com


print