Monika Joanna


Posłuszeństwo wygnaniem


na skraju świtu
posłuchaj spowiedzi
cienia

zostawiałem imiona
- nie chciał słuchać
zakneblowanego sumienia

jednak nie uciekłem
- na cyrografie codzienności
oczekują nieczytelnego
podpisu



https://truml.com


print