Bazyliszek


Jest taka dolinka


spójrz w dolinkach mgły
które wiatr tak rozwiewa
a z nimi nasze cienie
 
w plecakach chleb
a my na ostrych głazach
pijemy deszcz
 
wybacz lecz we mgle
nie widać dłoni
 
miłość to szczyt
która także jak Syzyf opada
 
kochanie uwolnijmy sznurki
niech latawce do samotnych serc
 
a my właśnie my
 
zaśpiewajmy życie



https://truml.com


print