Majkel


Podstępność Węża


Zwierzęta i Ludzi Bóg stworzył dnia szóstego
On powstał dla Niej a Ona dla Niego
Nie czuli Oni wstydu przed swoją nagością
Mieli Ziemię zapełnić swoją miłością
Lecz obserwowało ich zło wcielone
W złowieszczym wężu uosobione
Do słabszej płci postanowił zawitać
By jej umysł opętać nim znów zacznie świtać
Omamił on Ewę jako płeć piękną i słabą
By przed Bogiem nie wykazywała się żadną obawą
Swój plan Jej przekazał nie mówiąc o grzechu
Ona do Adama pobiegła w pośpiechu
Adam wężowi by nie zaufał
Nieszczęśnik niestety miłości posłuchał
Nabrał się na jej słodkie słowa
I zrobił to o czym była tu mowa
Chwile po tym jak skosztowano owocu
Eden stał się światem na uboczu
Wstyd nagle poczuli i się przyodziali
Od tego czasu już ubrani chadzali
A za to że Wąż świat złem wzbogacił
W ramach kary od Boga swe odnóża stracił
W dzisiejszych czasach wąż tylko pełza po świecie
Ale by innego zła unikać to już sami wiecie.
 
Unikajmy więc zła i tych co złem na świecie kuszą
Kobiety w szczególności tych słów trzymać się muszą
Więc miejmy się Wszyscy na baczności
Wąż może być wszędzie - nie traćmy czujności



https://truml.com


print