mała


Zabita niewinność


Kolejne maleństwo płaci za błędy "rodziców"
Ono jest takie niewinne jeszcze nawet nie mówi

Słychać tylko niemy krzyk "mamusiu nie ! !"
Malutką dłonią wyciera łezki tak chciało poznać świat

Słyszy dźwięk narzędzi i drży całe
Chciało kochać ludzi

Zimne, obce przedmioty odbierają mu kolejne części ciałka
Jego prośby nic nie dały mama nie zmieniła zdania

Zabito je bezlitośnie nie dano szansy na walkę
A przecież niczym nie zawiniło



https://truml.com


print