Wieśniak M


ten wiersz mógłby być o niczym ale jest o..


przysiadam cicho
w podzłocie drzew

ławeczka pod dębem
żołędzi śpiew


 
październikami
 
złote przeboje
taktownie klepie
po chodniku po ławeczce
po moim czerepie



https://truml.com


print