RM


przywiązanie


Spacer do "wacka" jak modlitwa
na placu pewnego świętego. Przestrzeni
utopionej w słonecznym koktajlowym kacu.

Zmęczeni upałem ludzie, nie odchodzą daleko.
Przywiązani do ławki pilnują cieni,
domów, cieni dzieci.

W upalne południe dzieci i domy,
schowane pod stopami czekają
na kolejny śląski podwieczorek.



https://truml.com


print