AGIZ


Zamknięci


Zamknięci w pudełka z obowiązków
zależnościami powiązani
zawieszeni pomiędzy jutro a wczoraj
zawijamy się w codzienność
bojąc się wyjść poza krawędzie rutyny


*********************************
pomiędzy dniem a dniem
zanurzamy się w ciemność
cywilizacyjną samotność
zasłaniamy milczeniem
obwiązujemy smutkiem

nieme i ślepe marionetki konwenansów
gdzieś po drodze zgubiliśmy odwagę
za którymś z kolejnych zakrętów
zostawiliśmy swoje ja
a ideały bezdźwięcznie spadły z piedestałów

zapatrzeni w kostki lodu
wsłuchani w głuche bicie zegara
popijamy rozwodnione marzenia
zadając sobie pytanie
a co by było gdyby........


_____________________________________________
z cyklu " Myśli splątane"

16.10. 2009 r.



https://truml.com


print