rafa grabiec


waruj nad przepaścią parapetu



To nie jest tylko mały uśpiony
deszcz. Niektórzy nazywają go
płaczem. Niektóre mówią o nim
tęsknota. W taką ciszę jak dziś
trudno nie sięgnąć po album z pierwszych wolnych wakacji. Ciężko
patrzeć w okno. Dobrze
że jest parapet pełen roślin. Przynajmniej
dla nich warto wstać z łóżka.



https://truml.com


print