damian


Burza


Usta słodkie jak miód wtedy takie sine,
Krzyczałaś przestań, nie przestawał,
Walnął Cię w twarz oboje odczuliśmy,
Jakby ktoś z nas skórę zdjął.

Zerwał ubranie i rozpoczął
bolesny, agresywny akt
nie chciałaś tego,
byłaś bezradna.

Na końcu wziął nóż
i wbił głęboko,
poczułem ból w mięśniu,
który wcześniej dawał radość.

W najgorszym okresie życia
straciłem miłość.
Choć czuję że jesteś obok
to nie mogę dotknąć ciała.

Teraz sumienie dręczy mnie co dzień,
dlaczego nie byłem blisko?
Piorun uderzył w serce,
rozdarł go na pół jak ostry nóż jabłko.



https://truml.com


print