Wieśniak M


gdzieś


chruszczą palcami sosny
buczyna knieje chabręźnie 
poszycie czerwienią psioczy
kowalik  strudzon dołężnie
zagaja do sarny w brzezinie
i kicom  zajęcza do słuchów
owadom rozpiętym  w jeżynie
siecionym w pajęczym bezruchu


przysiadam oleśmieniony
omszały pod czapką czasu
wszem drzewom świadek koronny
ja syn marnotrawny lasu



https://truml.com


print