Wojciech A. Maślarz


Pióra Chronosa


widziałem setki zegarów
przybitych do wrót drewnianych
unoszących się na powodziowej fali
wszystko inne było martwe
tylko one tykały
 
w obłędzie obracały wskazówkami
odliczając ulatujące sekundy
nadszarpnięte i wypaczone
trzepotały postrzępionymi sekundnikami
przypominającymi skrzydła zranionych ptaków
 
pióra porywał wiatr i topił w wodzie



https://truml.com


print