koko34


****


Gdyby umrzeć było fraszką
Mnie by tu nie było
Sto aniołów by zagrało
Tysiąc zatańczyło
Rozłożyliby przede mną
Niebiański kobierzec
Posypali pył gwieździsty
Zmówili pacierze
Nie ganiliby za słabość
Nie karmili złością
Wybaczyliby upadek
Zerwali z przeszłością

Ref. Napiszę testament swój
To nic że nie odchodzę
Przygotuję się już dziś
W ostateczną drogę

Gdyby umrzeć było fraszką
Mnie by to cieszyło
Sto aniołów by śpiewało
Tysiąc im wtórzyło
Serpentyny i girlandy
Sypnęliby z nieba
Obsypali deszczu srebrem
Wskazali co trzeba
Nie ganiliby za słabość
Nie karmili złością
Wybaczyliby upadek
Zerwali z przeszłością

Ref. Napiszę testament swój
To nic że nie odchodzę
Przygotuję się już dziś
W ostateczną drogę
Joanna Wicherkiewicz



https://truml.com


print