Jarosław Gryzoń


rocznik 81


prawie chlapnęła zygota o wiadro
przez brak kartek na kiełbasę i wódę
dwukrotnie otulił szyjkę 
stryczek pępowiny
i jeszcze macica 
wypluła ścierwo przed lufę czołgu

trzy zmarnowane szanse



https://truml.com


print