piotr1975


śpiewając ciszą


za oknami muzyka
orkiestra grająca emocje
gdzie drzewa batutą
zaś nutami słońce

pośród dni owianych
ciepłą smugą wiatru
stroją alty skrzypiec
wśród kukułczych żartów

wieczór ciszą snuje
słońca opowieści
leśnym ptaków śpiewem
żądne zmysły pieści

aż horyzont ziewnie
dzień do snu ułoży
z kołdry rosę strzepnie
brzaskiem pokłon złoży



https://truml.com


print