rafa grabiec


imię i nazwisko nieważne


opuściła niejedno ramiączko
zostawiła nie ostatnie łóżko
miała na sobie telewizyjny uśmiech
dwóch synów  i wciąż rozmiar 36
głaskała językiem usta
być może kiedyś otarła się o szczęście
była jedną z niewielu które płonęły
 
teraz zamyka się w okularach przeciwsłonecznych
jak perła chowa się w muszli



https://truml.com


print