eryk izakowski


O słabości ludzkiego charakteru


labirynt dni
larwa ma ulata
           NIEKIEDY!
powracają siły
          NA MOMENT!
znów zapadam w niepojętność
znów charczę minutami
niewystrugany do dna
bez dotyku - dotykam
           PRZECIEŻ BEZ ZNACZY BEZ!
 
ślepiec dotknął     



https://truml.com


print