rafa grabiec


na podstawie ucieczki


widział czarno-białą krew
na śniegu
nie będziesz niewidoczny

gorączka może cię zaprowadzić
do szopy pełnej jeńców
na podłodze leży okrucieństwo

niezawiązane krzesła skrzypią
dzieci niewinnej matki
zostały na taboretach

przytula się do zimnego płotu
gdy piec kaszle iskrami
jeszcze przez chwilę

warto o nim pomyśleć
a później wygonić sumienie na wiatr
aż zgaśnie



https://truml.com


print