Kazimierz Sakowicz


zbolały cierpieniem


zbolały cierpieniem
wyrzutem sumienia
że się zaniedbał
że zapomniał kochać ludzi
gdy jeszcze ich spotykał po drodze
i świat póki jeszcze zieleni się w maju
a jesienią miesza kolory

gdy już przygasa
jest wstanie uwierzyć
że świat obejdzie się bez niego
i odwrotnie
choć tyle ludziom zawdzięcza
musi odejść niepewny swego
w niepewność własnych wyborów



https://truml.com


print