ratienka


* * */Niby niechcący zaplata się warkocze /


Niby niechcący zaplata się warkocze
zwyczajności
by móc przemieszczać z miejsca
na miejsce
kiedy rozwalone są ściany świata
stworzonego przez siebie
 
Rozmaitość zdarzeń spadających
znienacka
często zaskakuje pytaniami
alter ego
o sens istnienia
 
W niebo lecące chwytają w locie
ptaki
nie ma odpowiedzi
I brnąc w koleinach bezładu
mimo woli rozplątuje się zdażenia
na dobranoc
 
  
listopad  2006 r.
 
 



https://truml.com


print