Pigway to hell


Kobiety


Kobiety, które nie wiedzą, że są kobietami

Zapętlone w krzywych zwierciadłach

Kobiety o oczach bezpańskich psów

tak małych jak pestki brzoskwini

O dłoniach zrodzonych z ciszy

Dłoniach białych jak opłatek

stworzonych do fortepianu



Kobiety, które nie wiedzą,

że wiatr przychylny jest

ich biodrom, że drzewa ukochały

melancholię gestów i rozkołysanie

A cienie skrzydeł motyli

zastygają na rzęsach

…na wieki



Takich kobiet, które nie wiedzą

potrzeba mi jak grzechu

Mógłbym je nastrajać tuzinami

Umuzyczniać w rytm siebie

Tak by na jedno skinienie

jak tresowane gołębie

zawsze wracały



https://truml.com


print